środa, 20 sierpnia 2025

Ze zbioru myśli rozrzuconych...

 Chwila zwątpienia


Czasem sobie myślę, że jednak nie rozumiem poezji,

Że na siłę jej szukam w chwilowej refleksji,

Że z nudy sięgam po arkusz papieru,

Że na nic się zdaje marnowanie słów tak wielu.


Czasem sobie myślę, że może to jednak głupota,

Że kreślę różne bzdury, żeby nie dostać kota,

Że te rymy rzekome na siłę są dobrane,

Że tylko mi się wydaje, że brzmią razem zgranie.


I czasem myślę sobie, że to jednak chore

Życzyć sobie "Niech to piekło wchłonie!"

Bo przecież te wszystkie myśli rozrzucone

Nie dla innych mają być, a moje...


-19.08.2025 r.-

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz