niedziela, 18 lutego 2024
Niezwykła historia zwykłej kobiety - "Życie Violette" Valerie Perrin
piątek, 16 lutego 2024
Lutowe zakupy...
Troszkę tych książek mi doszło i w zasadzie to sama fantastyka.
W pierwszej kolejności skusiłam się na nieznane mi jeszcze autorki:
;)
poniedziałek, 5 lutego 2024
"Śnieżka" opowiedziana na nowo - "Lustereczko" Jen Calonity
Czy znajdzie się ktoś, kto nie lubił baśni? Ja powróciłam do zupełnie nowej, pełniejszej, kreatywnej wersji znanej baśni opiwiedzianej na nowo, mroczniejszej i z pewnością jednak nie dla najmłodszych. "Lustereczko... Mroczne opowieści" autorstwa Jan Calonity w przekładzie Ewy Tarnowskiej to lektura mimo wszystko przyjemna.
Dlaczego warto przeczytać? Po pierwsze to szerszy zarys historii, autorka puściła wodze fantazji i zarysowała czytelnikowi wręcz psychologiczny portret Złej Królowej, dokładniej przedstawiając najważniejsze momenty w jej przeszłości, które stanowiły motor do podjęcia takich, a nie innych kroków (najczęściej drastycznych). Autorka utrzymała też powieść w konwencji wzajemnie przeplatających się dwóch historii dwóch głównych postaci (z wątkami pobocznymi naturalnie), które ostatecznie łączą się w jedną z zakończeniem jak można się spodziewać szczęśliwym (choć z wyjątkami).
Jeśli szukamy zaś wzoru do naśladowania, pełnego dobroci serca, ociekającego bezinteresownością, oddającą się z zapałem pracy, który mimo własnej niedoli nie przejdzie obojętnie obok innych to świetnie trafiliśmy. Śnieżka przedstawiona jako uosobienie dobra i niewinności, posiadająca wszelkie wyłącznie pozytywne cechy, potrafi podnieść morale i potwierdzić fakt, że "rozdając" dobro wraca ono z conajmniej zdwojoną siłą.
Czy dostrzegam jakieś minusy? Postać księcia wydała mi się może nieco mdła, bez wyrazu, ponieważ niby towarzyszy księżniczce i wspiera w jej zamyśle pokonania Złej Królowej, ale jest przy tym raczej takim delikatnym chłopcem, wręcz nazbyt ufnym i również przez to niewinnym, choć nadal mężnym i skorym do poświęceń.
To była dla mnie na pewno wspaniała podróż wgłąb magii i sumienia. 380 stron bajkowej treści w zupełnie nowej, kreatywnej odsłonie.
piątek, 2 lutego 2024
Seria słowiańska z wydawnictwa Replika
Uwielbiam te wydania z wydawnictwa "Replika", bo mam słabość do słowiańskich klimatów. Luty rozpoczęłam od zakupów i do mojej "słowiańskiej" półki dołączyły nowe tomy:
czwartek, 1 lutego 2024
Styczniowe zakupy
Zakupy w tym roku zaczynam skromnie. ;)
Moje nabytki z wyjazdu do Krakowa (po co targać książkę na wyjazd, skoro można kupić i przytargać z wyjazdu?). Żeby nie przesadzić, ale i mieć od ręki coś, co na pewno z przyjemnością przeczytam, sięgnęłam po uzupełnianie powieści Katarzyny Bereniki Miszczuk (o "Szeptusze" już wspominałam):
Pora na lekturę! Zaczynam od "Baśni" ;)